Pokazywanie postów oznaczonych etykietą morele. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą morele. Pokaż wszystkie posty

sobota, 15 lipca 2017

KOKOSOWE CIASTO Z MORELAMI I ORKISZOWĄ KRUSZONKĄ


Chyba nigdy nie zdecyduję się które letnie owoce lubię najbardziej🙂
Czasem wydaje mi się że truskawki, innym razem stawiam na maliny ale potem widzę jagody, agrest, porzeczki,morele i dostaję oczopląsu😃
Jedno jednak wiem na 100%.
Z całą pewnością pałam ogromną miłością do wszystkich wypieków z dodatkiem owoców więc w sezonie rozpieszczam się barrrdzo owocowo😊
Tym razem wpadły mi w oko na straganie, żółciutkie, słodkie morele i to z ich dodatkiem upiekłam ciasto.
Podstawa to wilgotny, miękki biszkopt na mące kokosowej z dodatkiem serka w którym kryją się przepyszne morele a całość pokrywa chrupiąca orkiszowa kruszonka z dodatkiem wiórek kokosowych.
Pychotka!

KOKOSOWE CIASTO Z MORELAMI I ORKISZOWĄ KRUSZONKĄ

SKŁADNIKI

( forma 20/21 cm lub tortownica 22 cm, 16 porcji)

ciasto:
- 4 jajka rozmiar L
- 150 gramów gęstego chudego serka naturalnego(użyłam bieluch lekki)
- 2 łyżki erytrolu
- łyżka płynnej stewii 
- 90 gramów mąki kokosowej
- pełna łyżeczka proszku do pieczenia

kruszonka:
- 35 gram zimnego masła(użyłam o zmniejszonej zawartości tłuszczu)
- 30 gramów mąki orkiszowej
- 15 gramów wiórków kokosowych
- 4 czubate łyżki erytrolu

dodatkowo:
- 8 moreli odpestkowanych i przekrojonych na połówki

SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Formę wykładamy papierem do pieczenia.

W miseczce umieszczamy wiórki, esrytrol, mąkę orkiszową i zimne masło. Rozcieramy palcami aż powstanie kruszonka i wstawiamy do lodówki.

Białka jaj oddzielamy od żółtek.
Białka ubijamy na sztywną pianę.
Do żółtek dodajemy erytrol i ucieramy je mikserem do białości.
Po łyżce dodajemy serek, następnie stewię i mąkę z proszkiem do pieczenia.
Masę mieszamy za pomocą łyżki z ubitą pianą z białek i przelewamy do formy.
Na cieście w równych odstępach układamy 16 połówek moreli, dziurką po pestce do góry i wciskamy je delikatnie.
Całość posypujemy kruszonką, wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 40 minut.

Po ostudzeniu ciasto można posypać pudrem z ksylitolu.

Jedna porcja ciasta z podanych powyżej składników posiada następujące wartości odżywcze:
76 kalorii
5 gramów tłuszczu
3,7 gramów białka
4,5 gramów węglowodanów





czwartek, 18 maja 2017

KRUCHE CIASTECZKA Z MORELAMI


W poprzednim poście podałam wam przepis na kruche ciasto z rabarbarem, samo ciasto było tak smaczne że postanowiłam wykorzystać je do zrobienia ciastek. A że akurat z lidla przyniosłam słodziutkie morele, to one stały się gwiazdą nr 1.
Ciasteczka wyszły naprawdę przepyszne!
Uformowanie ich ze względu na sypkość ciasta nie należy do najłatwiejszych ale efekt wart jest zachodu. Pomimo początkowej sypkości ciastka po upieczeniu świetnie zachowują formę i nie kruszą się.
Do posłodzenia tym razem prócz erytrolu użyłam syropu klonowego.
Kruche ciastko i soczysta, słodko-kwaskowa morela to kompozycja idealna!
Z przepisu wychodzi jedynie 6 sztuk ciastek, polecam więc zrobienie od razu z podwójnej porcji bo znikną tak szybko jak się pojawiły 😉

KRUCHE CIASTECZKA Z MORELAMI


SKŁADNIKI

(6 sztuk)

- 45 gram mąki ryżowej
- 45 gram mąki kokosowej
- 2 czubate łyżki erytrolu
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 jajko rozmiar L
- 30 gram syropu klonowego
- 3 niewielkie morele świeże

dodatkowo:
- ksylitol w pudrze do posypania

SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Mąki mieszamy z proszkiem do pieczenia i erytrolem, wbijamy jajko i wlewamy syrop klonowy.
Zagniatamy ciasto. Pomimo kruchości powinno dać się uformować z niego kulę.W razie potrzeby dodajemy trochę wody.
Morele przecinamy na połówki i usuwamy pestki. Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Ciasto dzielimy na 6 równych porcji. Każdą z nich rozgniatamy na blasze, w środku robimy dołek, wkładamy połówkę moreli przecięciem do spodu i podnosimy nieco brzegi tak by morela przykryta była do 1/3 wysokości.
Ciasto jest kruche, najwygodniej więc formować je zwilżonymi wodą dłońmi.
Uformowane ciastka wstawiamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy 15 minut aż brzegi ładnie się zrumienią.
Z blaszki ściągamy po ostudzeniu, posypujemy ksylitolem w pudrze.

Jedno ciastko z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
83 kalorie
2.8 gram tłuszczu
2.7 gram białka
12.3 gram węglowodanów






piątek, 10 marca 2017

TORT SACHERA NA SETNY WPIS NA BLOGU!!!

SETNY WPIS NA BLOGU!!!

Ależ to zleciało😃
Nawet nie wiem kiedy. Pieczenie i gotowanie od dawna było już moją pasją
ale teraz stało się nią również blogowanie.
Niezmiernie cieszy mnie prowadzenie bloga oraz instagrama i facebookowej strony Wilczyca w kuchni. Tworzenie nowych przepisów specjalnie na bloga a także na potrzeby magazynu Bezbolesne Usuwanie Cukru z Diety.
Do tej pory blog ma ponad 16000 wyświetleń i mam nadzieję że będzie wciąż więcej i więcej.
Serdeczne podziękowania za pomoc włożoną w jego prowadzenie kieruję do Patrycji z bloga http://www.pat-dream.pl/?m=1
A z okazji setnego wpisu zapraszam na pyszny tort😃

TORCIK SACHERA(bez cukru)



Znacie ten tort? Słyszał o nim chyba każdy.
Recepturę na niego opracował w 1832 roku młody, kilkunastoletni kucharz Franz Sacher na dworze księcia Metternicha i jest to jeden z najbardziej rozpoznawalmych tortów na świecie.
Przepis na oryginalny tort Sachera podawany do dziś w kawiarni Wiedeńskiego hotelu Sacher jest dobrze strzeżoną tajemnicą.
Wspaniałość tego wypieku tkwi w klasyce.
Nie ma w nim żadnych wykwintnych kremów ani trudno dostępnych składników. Ten charakterystyczny smak to czekoladowy biszkopt, przełożony morelową konfiturą która pokrywa także wierzch i boki tortu a całość oblana czekoladą.
Niby nic a jednak torcik zdobywa serca tysięcy ludzi na całym świecie.
Ja pierwszy raz spróbowałam go kilka lat temu gdy był w ofercie jednego z większych marketów.
Moje wrażenia z wtedy? Oczywiście jako wielbicielce czekolady bardzo przypadł mi do gustu. Całość jednak nawet jak dla mnie była nieco przesłodzona a czekolada okrutnie kruszyła się przy krojeniu(nie wpadłam wtedy na pomysł krojenia nożem maczanym we wrzątku)
Tort został przeze mnie zapomniany na długi czas aż któregoś dnia w trakcie wizyty w piwnicy rzucił mi się w oczy słoiczek dżemu morelowego który sporządziłam latem.
Nie używam sklepowych dżemów ze względu na ogromną ilość cukru w nich zawartą.
Moje dżemy przygotowane są bez cukru i bez długiego gotowania, dzięki czemu zawierają trzy razy mniej kalorii od tych tradycyjnych (wartość energetyczna na 100 gram równa się wartości świeżych owoców z których został przyrządzony)a cukier w nich zawarty to tylko ten który naturalnie występuje w owocach.
Przykład dżemu podawałam w przepisie na orkiszowe pączki pieczone jako błyskawiczny dżem z malin
Taki dżem przyrządzić więc można szybko z owoców świeżych lub mrożonych.
Oczywiście można użyć również kupnego dżemu lub konfitury ale wtedy znacznie zwiększy się wartość energetyczna deseru no i nie będzie już bez cukru. No chyba że kupimy dżem słodzony ksylitolem lub fruktozą.
Biszkopt z dodatkiem czekolady wykorzystany w moim torciku jest przepyszny. Wspaniale wyrasta, jest wilgotny i mocno czekoladowy.
Napewno wykorzystam go także do innych ciast.
Do polewy czekoladowej dodałam mleko i odrobinę żelatyny, dzięki czemu dobrze się rozprowadza, łatwo kroi i pięknie błyszczy.
Torcik nie wymaga szczególnych zdolności kulinarnych ani dużego nakładu pracy a smakuje i wygląda znakomicie.
Napewno zagości nie jeden raz jeszcze w moim domu.
Zapraszam po przepis😊

SKŁADNIKI

(tortownica 18 cm)

biszkopt:
- 100 gram czekolady gorzkiej bez dodatku cukru
- kubek 180 gram odtłuszczonego jogurtu naturalnego
- 3 jajka rozmiar L
- 90 gram mąki jaglanej(można zastąpić orkiszową lub ryżową)
- 20 gram gorzkiego kakao
- 3 czubate łyżki erytrolu
- pełna łyżeczka proszku do pieczenia

polewa czekoladowa:
- 50 gram czekolady mlecznej bez dodatku cukru
- 60 ml mleka roślinnego lub chudego krowiego
- łyżeczka (4 gramy) gorzkiego kakao
- łyżeczka (4 gramy żelatyny)
- dowolny słodzik do smaku

dodatkowo:
- 150 gram dżemu lub konfitury z moreli(u mnie domowy,błyskawiczny,bez dodatku cukru wg przepisu na błyskawiczny dżem z malin)

SPOSÓB WYKONANIA


Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, dodajemy do niej jogurt i mieszamy dokładnie.
Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni.
Białka jaj ubijamy na sztywną pianę.
Żółtka ucieramy z erytrolem do białości, dodajemy do nich po łyżce czekoladową masę oraz mąkę wymieszaną z kakao i proszkiem do pieczenia.
Ciasto łączymy za pomocą łopatki z ubitą pianą z białek.
Wlewamy je do tortownicy(dno wyłożone papierem do pieczenia) Pieczemy przez około 55 minut lub do suchego patyczka.
Po upieczeniu zdejmujemy obręcz tortownicy(ciasto samo powinno od niej odchodzić, jeśli tak nie jest oddzielamy je nożykiem), obracamy ciasto do góry spodem i odklejamy papier do pieczenia(w ten sposób wyrówna się powstała na cieście"górka" i nie będzie trzeba jej ścinać)
Zostawiamy do całkowitego ostudzenia.
Zimny biszkop dzielimy nożem z piłką na dwa równe blaty.
Pierwszy blat smarujemy dość grubo konfiturą morelową(jeśli jest zbyt gęsta podgrzewamy ją trochę, jeśli zawiera kawałki owoców przecieramy przez sitko) przykrywamy drugim blatem. 
Konfiturą smarujemy cienko boki i wierzch tortu.
Wstawiamy go do lodówki na czas przygotowania polewy.
Mleko podgrzewamy i rozpuszczamy w nim żelatynę.
Wrzucamy czekoladę pokruszoną na kawałki i kakao, mieszamy do jej rozpuszczenia.
Torcik kładziemy na odwróconym do góry dnem kubku postawionym na papierze do pieczenia.
Oblewamy polewą tak by pokryła jego wierzch i boki(nadmiar odcieknie na papier)
Jeśli polewa jest zbyt rzadka należy odczekać aż nabierze odpowiedniej konsystencji.
Kiedy stężeje tort przekładamy na paterę i wstawiamy do lodówki na kilka godzin lub całą noc.
Ja swój udekorowałam rozetkami ze śmietanki kokosowej oraz czekoladowymi ziarenkami kawy.

Torcik podzieliłam na 12 kawałków.
Jeden z nich z podanych w przepisie składników zawiera:
131 kalorii
7 gram tłuszczu
5 gram białka
13 gram węglowodanów