Pokazywanie postów oznaczonych etykietą budyń. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą budyń. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 17 kwietnia 2018

SERNIK PINA COLADA


Pina Colada czyli słodki, karaibski koktail alkoholowy - połączenie ananasa z kokosem.
Któż nie zna tego słynnego, egzotycznego duetu smaku?🙂
Serniki to jedne z moich ulubionych ciast. Szczególnie te pieczone choć i takie na zimno czasem goszczą w moim domu.
Poniższy sernik powstał na prośbę mojej przyjaciółki.
Sama pewnie nieszybko zdecydowałabym się na jego zrobienie bo pomimo że jestem zagorzałą miłośniczką kokosu to ananasa już mniej.
Sernik jest moim autorskim przepisem, nie inspirowanym żadnym podobnym choć w sieci zapewne znajduje się wiele receptur.
Powstał delikatny, biszkoptowy, śmietankowy spód, sernikowa masa z ananasem oraz druga o kokosowym smaku przysypana wiórkami kokosowymi.
Przyjaciółka zachwycona a i mnie (nie przepadającej za ananasem) sernik pozytywnie zaskoczył.
Całość to prawdziwa poezja smaku.
Znalazł się w gronie tych które powtórzę zapewne nie raz.
Masa serowa po przygotowaniu jest  rzadka i wymaga dość długiego pieczenia w niskiej temperaturze. Dzięki temu jednak sernik nie pęka, nie rośnie i nie opada a po schłodzoneniu choć zwarty jest bardzo kremowy.
Zapraszam na przepis!
Przy okazji przypomnę że na blogu znajduje się już ciasto dla wielbicieli Pina Colady.
Znajdziecie je pod tym linkiem:
http://shewolfinkitchen.blogspot.com/2017/03/ciasto-pina-colada.html?m=1

SERNIK PINA COLADA


SKŁADNIKI

( kwadratowa forma 21/21 cm lub tortownica 22 cm, 16 porcji)

Biszkopt śmietankowy:
- 2 jaja rozmiar L
- 4 czubate łyżki erytrolu
- 60 g śmietankowego budyniu w proszku bez dodatku cukru

Masa sernikowa 1 (ananasowa):
- 350 g chudego twarogu w kostce
- 3 żółtka
- 300 g ananasa z puszki + 50 g zalewy
- łyżka płynnej stewii lub innego słodzidła do smaku
- 20 g budyniu śmietankowego w proszku bez dodatku cukru

Masa sernikowa 2 (kokosowa):
- 350 g chudego twarogu w kostce
- 3 białka
- 150 g mleczka kokosowego z puszki(gęsta część)
- 35 g wiórków kokosowych + 15 g do posypania
- łyżka płynnej stewii lub innego słodzidła do smaku
- 20 g budyniu śmietankowego w proszku bez dodatku cukru

SPOSÓB WYKONANIA


Biszkopt:
Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni.
Dno formy w której będziemy piec wykładamy papierem do pieczenia(formy silikonowej nie trzeba przygotowywać).
Białka jaj oddzielamy od żółtek.
Białka ubijamy na sztywno.
Do żółtek wsypujemy erytrol i ucieramy mikserem na puszysty kogel- mogel.
Masę żółtkową wlewamy powoli do ubitej piany miksując na niskich obrotach.
Do puszystej masy jajecznej wsypujemy partiami przesiewając przez sitko proszek budyniowy i mieszamy delikatnie silikonową łopatką.
Biszkopt wylewamy do przygotowanej formy, równamy wierzch i wstawiamy do nagrzanego piekarnika.
Pieczemy około 15 minut do suchego patyczka.
Gorący wyjmujemy z formy, odklejamy papier do pieczenia i studzimy na kratce.

Masa sernikowa 1:
W misce umieszczamy twaróg, sok ananasowy i żółtka oraz ananasa odkładając 4 plasterki.
Całość blendujemy dokładnie aż grudki twarogu nie będą wyczuwalne, wsypujemy proszek budyniowy, dosładzamy stewią, mieszamy.
Pozostałego ananasa kroimy w dość drobną kostkę i również mieszamy z masą serową.

Masa sernikowa 2:
W misce umieszczamy twaróg, mleczko kokosowe, wiórki kokosowe(35 g) i białka. Blendujemy na gładką masę.
Dosładzamy stewią, wsypujemy proszek budyniowy, mieszamy.

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 150 stopni.
Na jego dnie umieszaczamy blachę lub naczynie żaroodporne wypełnione gorąca wodą( wydobywająca się para będzie działać jak kąpiel wodna)
Na spodzie formy umieszczamy wystudzony biszkopt, wylewamy masę serową 1 z ananasem następnie za pomocą łyżki aby smaki nie pomieszały się wykładamy masę serową 2 z kokosem, wierzch przysypujemy pozostałymi wiórkami kokosowymi delikatnie uklepując je palcami aby przykleiły się do masy serowej.

Sernik wkładamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy 1 godzinę i 10 minut. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, uchylamy jego drzwiczki i w ten sposób studzimy ciasto. Następnie umieszczamy je w lodówce na minimum kilka godzin a najlepiej całą noc.
(jeśli do pieczenia używana była metalowa tortownica przed włożeniem sernika do lodówki należy odkroić jego brzegi od formy i ściągnąć rant, w ten sposób unikniemy "stalowego" posmaku. Jeśli używana była forma silikonowa można sernik przechowywać w niej)

Po dokładnym schłodzeniu sernik jest gotowy do zjedzenia.
Swój podałam z pokrojonymi w plasterki świeżymi truskawkami które świetnie uzupełniły smak Pina Colady 🙂

Rada:
Ananasa z puszki można zastąpić świeżym, wtedy zamiast syropu do masy serowej dodać trochę więcej owocu.

Jedna porcja sernika z podanego przepisu zawiera następujące wartości odżywcze:
131 kalorii
5,3 g tłuszczu
9,9 g białka
11,6 g węglowodanów






piątek, 16 lutego 2018

SZARLOTKA Z POŁÓWKAMI JABŁEK I ORZECHAMI WŁOSKIMI



Ciasto piekłam kilkukrotnie. Zawsze z powodzeniem i zachwytem próbujących.
Zachciało się mi jednak jakiejś zmiany więc zmodyfikowałam nieco poprzedni przepis.
Podstawą jak w poprzednim są słodkie połówki jabłek otulone półkruchym, maślano-orkiszowym ciastem, tym razem jednak jabłka umieściłam w waniliowym budyniu a każda połówka skrywa w swoim wnętrzu  włoskiego orzecha.
Kruche ciasto, waniliowy budyń i niespodzianka w postaci chrupiącego orzecha to prawdziwy raj dla podniebienia.
W poprzedniej wersji jabłka posypywałam cukrem kokosowym, w tym wydaniu obsypujemy je samym cynamonem a cukier znajduje się na wierzchu ciasta gdzie po upieczeniu tworzy delikatną karmelową skorupkę.
Wspaniały deser do popołudniowej herbaty na wciąż długie jeszcze, zimowe wieczory.
Serdecznie zachęcam do wypróbowania 🙂

SZARLOTKA Z POŁÓWKAMI JABŁEK I ORZECHAMI WŁOSKIMI


SKŁADNIKI

(kwadratowa forma 24/24 cm)

Ciasto:
- 300 gramów mąki orkiszowej jasnej lub  pełnoziarnistej z jasną w proporcji 50/50
- 130 gramów zimnego masła(użyłam masła o zmniejszonej zawartości tłuszczu)
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 40 gramów ksylitolu w pudrze
- kilka kropel aromatu waniliowego lub śmietankowego
- 7-9 łyżek zimnej wody

Budyń:
- opakowanie(40 g) budyniu waniliowego w proszku bez dodatku cukru
- 350 ml mleka roślinnego lub chudego krowiego
- 8 kropli płynnej stewii lub innego dowolnego słodzidła

Dodatkowo:
- 8 małych jabłuszek
- sok wyciśnięty z połówki cytryny
- 2 płaskie łyżeczki cynamonu(można pominąc jeśli nie lubicie)
- 4 łyżki erytrolu
- jajko rozmącone z mlekiem do posmarowania wierzchu ciasta
- płaska łyżka(8 g) cukru kokosowego
- 16 połówek włoskich orzechów

SPOSÓB WYKONANIA


Ciasto:
Do miski wsypujemy mąkę,proszek do pieczenia oraz ksylitol, dodajemy pokrojone na mniejsze kawałki masło, całość rozcieramy w palcach na drobną kruszonkę.
Wlewamy 7 łyżek zimnej wody i kilka kropel aromatu. Zagniatamy ciasto w miarę potrzeby dodając po troszkę wody.
Ciasto ma mieć zwartą, nie kruszącą się konsystencję ale nie może się kleić do dłoni. Dzielimy je na dwie części, spłaszczamy je, owijamy w folię spożywczą i umieszczamy w lodówce na  minimum 30 minut.

Jabłka obieramy, wydrążamy gniazda nasienne i przekrawamy na połówki.
Każdą z nich skrapiamy sokiem z cytryny, umieszczamy w misce i zasypujeny czterema łyżkami erytrolu, odstawiamy.
W ten sposób pozbędziemy się nadmiaru soku.



Formę w której będziemy piec ciasto spryskujemy olejem w sprayu i wykładamy papierem do pieczenia tak by jego brzegi wystawały poza nią co ułatwi później wyjęcie ciasta w całości.


Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni.
Jedną część ciasta wyciągamy z lodówki, wałkujemy je dość cienko i wykładamy nim dno oraz boki formy, nakłuwamy widelcemz wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 15 minut.


W tym samym czasie gotujemy budyń wg instrukcji na opakowaniu używając mniejszej ilości mleka(350 ml), dosładzamy do smaku.

Podpieczony spód ciasta wyciągamy z piekarnika, zmniejszamy jego temperaturę do 180 stopni, na spód wylewamy gorący budyń.


Jabłka odsączamy na durszlaku, w każdą połówkę wkładamy orzecha i układamy na budyniu w 4 rzędach po 4. 


Jeśli jabłka są zbyt duże i się nie mieszczą należy dociąć ich brzegi. Obsypujemy cynamonem.



Drugą część ciasta wałkujemy na wielkość formy, wyrównujemy brzegi i przykrywamy nim jabłka oraz dziurkujemy widelcem.
Wierzch smarujemy jajkiem rozmąconym z mlekiem za pomocą silikonowego pędzelka, z pozostałych resztek ciasta wycinamy dowolne ozdoby które układamy na szarlotce, ponownie smarujemy jajkiem i posypujemy cukrem kokosowym.


Całość pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 40 minut aż ciasto ładnie się zarumieni.
Upieczoną szarlotkę studzimy w formie i wyciągamy na talerz.
Kroimy zupełnie zimną.

Jedna porcja ciasta z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
158 kalorii
6,2 g tłuszczu
2,8 g białka
23,9 g węglowodanów






wtorek, 14 listopada 2017

BUDYNIOWY "SERNIK" BEZ SERA


Co jeszcze prócz deserów, kremów,  biszkoptów i ciast można przygotować z budyniu?
Proszek budyniowy ze względu na zawartość skrobii a tym samym właściwości zagęszczających często dodaje się do pieczonego sernika.
Tylko co zrobić gdy mając na niego chętkę nie posiadamy jajek a co gorsza nawet... sera?
Całkowicie te składniki pominąć !🙂
W tym prostym wypieku podstawą jest jogurt
Taki oszukany "serniczek" do złudzenia przypomina ten tradycyjny o czym przekonałam się kiedy siostra otworzyła lodówkę i krzyknęła: O!Serniczek! 🙂
Do tego jest o wiele mniej kaloryczny i naprawdę prosty w przygotowaniu.
A jak smakuje?
Trochę jak sernik, trochę jak budyń na zimno. W każdym bądź razie jest bardzo smaczny.
Spróbujcie zresztą sami  😉
"Sernik" ze względu na swoją delikatność oraz stosunkowo długi czas przebywania w piekarniku piekłam w kąpieli wodnej.
Do swojego dodałam kilka jeżyn które akurat wpadły mi w ręce w lidlu, można jednak użyć innych, dowolnych owoców lub całkowicie z nich zrezygnować.

BUDYNIOWY "SERNIK" BEZ SERA


SKŁADNIKI

(tortownica 16 -18 cm)

- 100 gramów ciastek typu markizy(herbatnik+ krem)
Użyłam ciastek oreo bez dodatku cukru
- 650 gramów gęstego jogurtu naturalnego
- 2 opakowania(80g) budyniu waniliowego bez dodatku cukru
- łyżka płynnej stewii

Dodatkowo:
- 2 kostki czekolady( biała i gorzka)
- kilka drobnych owoców(opcjonalnie)

SPOSÓB WYKONANIA

Ciastka wrzucamy do malaksera i mielimy na w miarę jednolitą masę.
Gdyby była zbyt sucha można dodać łyżeczkę jogurtu naturalnego. Konsystencja ma przypominać mokry piasek.
Zmielonymi ciastkami wykładamy dno formy mocno przyciskając je dłonią przez woreczek foliowy.
Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni.
Jogurt mieszamy za pomocą ręcznej trzepaczki ze stewią i proszkiem budyniowym.
Tortownicę owijamy z zewnątrz kilkoma warstwami folii aluminiowej.
Masę jogurtową wylewamy na przygotowany spód, układamy ewentualne owoce lekko je w nią wciskając.
Formę z sernikiem wkładamy do większej brytfanki i wlewamy do niej wodę tak by sięgała do połowy formy lub na tyle by tortownica nie pływała.
Sernik z kąpielą wodną wkładamy do nagrzanego piekarnika
Pieczemy przez 1,5 godziny aż masa się zetnie.
Studzimy w uchylonym piekarniku.
Przed podaniem posypujemy wiórkami z czekolady startej na tarce i chłodzimy w lodówce.

Nie podaję wartości energetycznej deseru gdyż będzie się ona różnić znacznie w zależności od użytych ciastek i rodzaju jogurtu

Do przygotowania "sernika" wykorzystałam bezglutenowe budynie waniliowe firmy








poniedziałek, 30 października 2017

BUDYNIOWY PRZEKŁADANIEC Z JABŁKAMI


Jesień trwa a jesienią jabłek mamy całe mnóstwo.
Nawet jeśli ktoś nie jada tych owoców na surowo, nie spotkałam się z nikim kto nie lubi wypieków z ich dodatkiem.
Jak wiecie dostałam spory zapas budyniów od firmy AMYLON.
Postanowiłam więc zrobić ciasto z jabłkami ale nie tradycyjną szarlotkę a biszkoptowy przekładaniec.
Biszkopt upieczony z dodatkiem morelowego proszku budyniowego, duszone jabłka z cytrynową galaretką, serkowo-budyniowy krem truskawkowy i czekoladowa polewa posypana wiórkami kokosowymi.
Prawdziwy szał różnych smaków.
Ale za to jak pyszny!
Całość skomponowała się wręcz idealnie.
Każdy kęs jabłkowego przekładańca zaskakuje nowymi doznaniami, nie da się więc stwierdzić jednoznacznie który ze smaków jest dominujący.
Jeśli macie więc zapas budyni w kuchennej szafce koniecznie spróbujcie tego ciasta.
Jest nieco pracochłonne ale bardzo smakowite!

BUDYNIOWY PRZEKŁADANIEC Z JABŁKAMI


SKŁADNIKI

(prostokątna blaszka 24/30 cm)

biszkopt:
- 6 jaj rozmiar L
- 80 gramów proszku budyniowego morelowego bez dodatku cukru(2 opakowania)
- 75 gramów mąki kukurydzianej
- 12 czubatych łyżek erytrolu

masa jabłkowa:
- 650 gramów słodkich jabłek( waga po obraniu i oczyszczeniu z gniazd nasiennych)
- opakowanie galaretki cytrynowej lub jabłkowej bez dodatku cukru na 0,5 litra wody

budyniowa masa truskawkowa:
- 2 opakowania budyniu bez dodatku cukru o smaku truskawkowym( razem 80 gramów)
- 600 gramów mleka roślinnego lub chudego krowiego(używam napoju kokosowego z seci Netto)
- 2 pełne łyżeczki agaru
- 500 gram chudego serka naturalnego(użyłam twarogu mielonego "Emilki 0% " dostępnego w sieci Netto
- 1 batonik truskawkowy fruup lub 10 gramów liofilizowanych truskawek
- 2 łyżki płynnej stewii

polewa czekoladowa:
- 65 gramów czekolady mlecznej bez dodatku cukru
- 65 gramów chudego jogurtu naturalnego

dodatkowo:
- 20 gramów wiórków kokosowych do posypania

SPOSÓB WYKONANIA

biszkopt:
Białka jaj oddzielamy od żółtek.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, blaszkę spryskujemy olejem w sprayu i wykładamy papierem do pieczenia(samo dno)
Białka ubijamy mikserem na bardzo sztywną pianę, pod koniec ubijania po łyżce wsypujemy erytrol oraz dodajemy po jednym żółtku.
Do gęstej masy jajecznej przesiewamy partiami przez sito mąkę wymieszaną z proszkiem budyniowym, mieszamy delikatnie ale bardzo dokładnie za pomocą silikonowej łopatki.
Ciasto wylewamy na blachę, równamy wierzch i wkładamy do gorącego piekarnika.
Pieczemy około 40 minut lub do suchego patyczka.

Upieczony biszkopt studzimy, odkrawamy nożem od brzegów formy i kroimy wzdłuż na 3 cienkie blaty.
Biszkopt można upiec dzień wcześniej, łatwiej będzie nam go pokroić. Należy go jednak po całkowitym ostygnięciu szczelnie przykryć folią spożywczą.

masa jabłkowa:
Obrane i oczyszczone jabłka ścieramy na tarce o średnich oczkach, przekładamy do garnka, podlewamy 1/4 szklanki wody i dusimy aż stracą surowość a większość płynu odparuje.
Ściągamy garnek z palnika, do jabłek wsypujemy suchą galaretkę, mieszamy.
W razie potrzeby można jabłka osłodzić do smaku.

W tej samej formie w której pieczony był biszkopt układamy jego pierwszy blat na który wykładamy gorące jabłka, przykrywamy drugim blatem.

budyniowa masa truskawkowa:
Batonik frup lub liofilizowane owoce kruszymy za pomocą wałka na drobny pyłek.
Z mleka odlewamy pół szklanki w którym rozrabiamy proszek budyniowy.
Resztę mleka mieszamy z agarem i podgrzewamy do zagotowania.
Na gotujące mleko wlewamy rozrobiony proszek, gotujemy chwilę stale mieszając do uzyskania bardzo gęstego budyniu.
Zdejmujemy z ognia, dodajemy pył z liofilizowanych truskawek, 2 łyżki płynnego słodziku oraz serek.
Całość mieszamy do połączenia i wykładamy na drugi biszkopt.
Przykrywamy trzecim, ostatnim blatem.

Czekoladę rozpuszczamy w miseczce nad parą, do roztopionej dodajemy jogurt i mieszamy.
Tak powstałą polewą smarujemy wierzch ciasta, posypujemy wiórkami kokosowymi.
Ciasto studzimy około godziny w temperaturze pokojowej po czym wkładamy do lodówki do całkowitego stężenia i tam też przechowujemy.

Smacznego!

Po podzieleniu przekładańca przygotowanego z powyższych składników na 24 porcje jedna z nich zawiera następujące wartości odżywcze:
112 kalorii
3,3 g tłuszczu
5,5 g białka
15,8 g węglowodanów

Do przygotowania ciasta wykorzystałam bezglutenowe budynie firmy AMYLON








czwartek, 19 października 2017

PRODUCENT BEZGLUTENOWEJ I EKOLOGICZNEJ ŻYWNOŚCI-AMYLON


PRODUCENT BEZGLUTENOWEJ I EKOLOGICZNEJ ŻYWNOŚCI-AMYLON

W dzisiejszym poście przedstawię wam Czeską firmę produkującą bezglutenową oraz ekologiczną żywność.
Nawet jeśli o niej nie słyszeliście, zapewne zetknęliście się z ich wyrobami które są łatwo dostępne w większości sklepów ze zdrową żywnością a także w marketach w działach z produktami ekologicznymi i bezglutenowymi.

Powstawanie wyrobów sięga 1912 roku,w roku 2012 świetowano więc stulecie wytwórni, jako odrębna firma Amylon działa jednak od 1994 roku. Wtedy została sprywatyzowana oraz zastrzeżono jej znak handlowy.
Początkowo firma specjalizowała się w wytwarzaniu skrobii od której pochodzi jej nazwa oraz produktów z niej otrzymywanych.
Od 2011 roku zajęto się także pozyskiwaniem organicznych i bezglutenowych produktów żywnościowych z ekologicznych upraw i to na nich się dziś skupimy.

Więcej informacji o firmie znajdziecie pod następującym linkiem:http://www.amylon.cz/cz/retail#

Na oryginalnej, Czeskiej stronie znajdziecie cały asortyment firmy, wiele ciekawostek oraz świetnych przepisów z wykorzystaniem produktów.
Dzięki uprzejmości firmy mam przyjemność wypróbować kilka ich wyrobów.
W paczce znalazłam budynie i puddingi w kilku smakach,panna cotę ,szejki oraz kilka torebek proszku do pieczenia.
Wszystkie produkty stworzone ze składników pochodzących z ekologicznych upraw oraz ze znakiem przekreślonego kłosa który świadczy o wyrobach wolnych od glutenu.
Papierowe torebki z proszkami są kolorowe, przyciągające uwagę a skład jest dokładnie opisany, czytelny i przejrzysty(moja paczka przyszła z Czech więc niektóre opakowania są opisane w języku naszych sąsiadów jednak na większości produktów dostępnych w rodzimych sklepach znajdziemy naklejkę z Polskim opisem)
Na niektórych z nich znajduje się wizerunek znanego wszystkim czeskiego krecika co napewno wzbudzi zainteresowanie dzieci i rozczuli niejednego dorosłego 🙂











Jeśli w pobliskich sklepach nie możecie znaleźć produktów firmy Amylon nic straconego!
Zaopatrzyć się w nie możecie także online np. w następujących sklepach:




Już w kolejnym poście przepis na tort czekoladowy-matcha z wykorzystaniem puddingu matcha z ananasowym smakiem który szczególnie mnie zachwycił 😉

poniedziałek, 3 kwietnia 2017

MAZUREK Z BUDYNIEM NA MIGDAŁOWYM SPODZIE


No to zaczynamy świąteczną serię😊
Mazurek to typowo wielkanocny wypiek.
W zdecydowanej większości cienki placek z ciasta kruchego, pieczony w różnych kształtach na który nakłada się różnego rodzaju masy, marmolady dżemy i dekoruje się lukrem lub/i bakaliami.
Mazurki na stole wielkanocnym pełnią często funkcję ozdobną.
Czasem mówi się nawet że spód jego wraz z  brzegami to rama obrazu a środek wypełniony masą to płótno dla artysty.
Rzeczywiście. Niektóre mazurki to prawdziwe dzieła sztuki. Właściwie jedyną sprawą jaka nas ogranicza jest wyobraźnia i zdolności dekoratorskie bo w zależności od użytych składników można wykonać niezliczoną ilość dekoracji.
Przyznam że mój mazurek to pierwszy wypiek tego rodzaju który wyszedł z pod mojej ręki.
A szkoda. Bo okazuje się że to nic trudnego a praca włożona w jego wykonanie to naprawdę wielka frajda.
W dodatku smaczna frajda😉
Jeśli ktoś z was również nigdy nie robił mazurka to serdecznie zachęcam. Przekonacie się jakie to proste a na dodatek zyskacie piękną ozdobę stołu.
Kruchy spód mojego mazurka wykonałam na podstawie mielonych migdałów, rolę kremu pełni budyń waniliowy do którego dla większej stabilności dodałam trochę agaru a dekoracja wykonana jest z żurawiny i płatków migdałowych.
Nic prostszego a smacznie i ładnie.
W dodatku niskokalorycznie w porównaniu do tradycyjnych mazurków i oczywiście bez dodatku cukru.

MAZUREK Z BUDYNIEM NA MIGDAŁOWYM SPODZIE

SKŁADNIKI

(blacha 24/30 cm)


spód:
- 100 gram mielonych migdałów(kupiłam gotowe)
- 50 gram mąki kukurydzianej(można również użyć ryżowej lub jaglanej)
- 3 czubate łyżki erytrolu
- 2 białka jaj
- pół łyżeczki proszku do pieczenia


budyń:
- 500 gram mleka roślinnego lub chudego krowiego
- łyżeczka agaru
- opakowanie(40 gram)budyniu waniliowego bez dodatku cukru
- 8 tabletek słodziku


dodatkowo:
- 40 gram płatków migdałów
- 40 gram suszonej żurawiny


SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.Blachę spryskujemy tłuszczem i wykładamy papierem do pieczenia tak by jego brzegi wystawały poza nią co ułatwi wyjęcie ciasta.


Mielone migdały mieszamy z mąką kukurydzianą, erytrolem i proszkiem do pieczenia. Dodajemy białka jaj, całość zagniatamy na plastyczną masę. Jeśli jest zbyt sucha można dolać odrobinę wody.
Ciastem wyklejamy dno formy i brzegi na wysokość około 1,5 cm, po czym obniżamy je za pomocą widelca, w ten sposób tworząc ozdobny rant, spód nakłuwamy delikatnie.



Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 12-15minut do zarumienienia. Wyciągamy, studzimy kilka minut, wyjmujemy z blachy, obracamy dnem do góry, odklejamy papier do pieczenia i dopiekamy jeszcze 5 minut z włączoną górną grzałką piekarnika żeby spód również się przyrumienił. Studzimy.




Z mleka odlewamy 50 gram w którym rozrabiamy proszek budyniowy.

Resztę mleka gotujemy dodając słodzik i agar. Do gotującego wlewamy rozrobiony budyń, mieszamy do zgęstnienia.
Ciepły ale nie gorący budyń wylewamy na mazurkowy spód, dekorujemy żurawiną i płatkami migdałów.



Po podzieleniu na 16 porcji jedna z nich zawiera następujące wartości odżywcze:
93 kalorie
5 gram tłuszczu
3 gramy białka
8 gram węglowodanów