Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bez tłuszczu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bez tłuszczu. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 18 maja 2017

KRUCHE CIASTECZKA Z MORELAMI


W poprzednim poście podałam wam przepis na kruche ciasto z rabarbarem, samo ciasto było tak smaczne że postanowiłam wykorzystać je do zrobienia ciastek. A że akurat z lidla przyniosłam słodziutkie morele, to one stały się gwiazdą nr 1.
Ciasteczka wyszły naprawdę przepyszne!
Uformowanie ich ze względu na sypkość ciasta nie należy do najłatwiejszych ale efekt wart jest zachodu. Pomimo początkowej sypkości ciastka po upieczeniu świetnie zachowują formę i nie kruszą się.
Do posłodzenia tym razem prócz erytrolu użyłam syropu klonowego.
Kruche ciastko i soczysta, słodko-kwaskowa morela to kompozycja idealna!
Z przepisu wychodzi jedynie 6 sztuk ciastek, polecam więc zrobienie od razu z podwójnej porcji bo znikną tak szybko jak się pojawiły 😉

KRUCHE CIASTECZKA Z MORELAMI


SKŁADNIKI

(6 sztuk)

- 45 gram mąki ryżowej
- 45 gram mąki kokosowej
- 2 czubate łyżki erytrolu
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 jajko rozmiar L
- 30 gram syropu klonowego
- 3 niewielkie morele świeże

dodatkowo:
- ksylitol w pudrze do posypania

SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Mąki mieszamy z proszkiem do pieczenia i erytrolem, wbijamy jajko i wlewamy syrop klonowy.
Zagniatamy ciasto. Pomimo kruchości powinno dać się uformować z niego kulę.W razie potrzeby dodajemy trochę wody.
Morele przecinamy na połówki i usuwamy pestki. Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Ciasto dzielimy na 6 równych porcji. Każdą z nich rozgniatamy na blasze, w środku robimy dołek, wkładamy połówkę moreli przecięciem do spodu i podnosimy nieco brzegi tak by morela przykryta była do 1/3 wysokości.
Ciasto jest kruche, najwygodniej więc formować je zwilżonymi wodą dłońmi.
Uformowane ciastka wstawiamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy 15 minut aż brzegi ładnie się zrumienią.
Z blaszki ściągamy po ostudzeniu, posypujemy ksylitolem w pudrze.

Jedno ciastko z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
83 kalorie
2.8 gram tłuszczu
2.7 gram białka
12.3 gram węglowodanów






KRUCHE CIASTO Z RABARBAREM I CZEKOLADOWĄ PIANKĄ


Sezon na rabarbar w pełni😃
Co roku na wiosnę z niecierpliwością zaglądam na targowe stragany w poszukiwaniu tych różowych pałeczek.
Rabarbar  to jedno z niewielu warzyw które najlepiej smakują na słodko.
Wyroby z nim nieodmiennie kojarzą się z wiosną i zapachem domowych wypieków.
Podzielę się dziś z wami jednym z moich ulubionych.
Dwie warstwy wspaniale kruchego ciasta (pomimo braku dodatku tłuszczu!) to mieszanka mąk bezglutenowych-ryżowej i kokosowej, a pomiędzy nimi gruba warstwa kwaskowego rabarbaru, przykryta czekoladową pianką.
Ciasto jest banalnie proste w wykonaniu,  zawsze się udaje i ciężko poprzestać na jednym kawałku...
Sezon na rabarbar nie trwa długo. Korzystajmy więc póki się da!

KRUCHE CIASTO Z RABARBAREM I CZEKOLADOWĄ PIANKĄ

SKŁADNIKI
(tortownica 30 cm lub prostokątna blacha 24/30 cm)

ciasto:
- 3 żółtka jaja
- 90 gram mąki kokosowej(polecam firmy Efavit)
- 90 gram mąki ryżowej
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 9 czubatych łyżek erytrolu

rabarbar:
- 1 kg rabarbaru
- opakowanie budyniu malinowego bez dodatku cukru(40 gram)
- łyżka płynnej stewii

pianka czekoladowa:
- 3 białka jaja
- opakowanie budyniu czekoladowego bez dodatku cukru(40 gram)
- 2 kubeczki odtłuszczonego jogurtu naturalnego(1 kubek 180 gram)
- łyżka płynnej stewii

SPOSÓB WYKONANIA

Rabarbar myjemy(nie obieramy!)odcinamy zdrewniałe końce i kroimy na około 2 cm kawałki.
Podlewamy odrobiną wody, dodajemy stewię lub inne słodzidło i dusimy aż zmięknie. Trzeba go pilnować by nie rozgotował się zbyt mocno bo puści zbyt wiele płynów. Muszą być nadal widoczne kawałki. Do gorącego rabarbaru wsypujemy proszek budyniowy, mieszamy dokładnie i odstawiamy do ostudzenia.
Blachę lub tortownicę spryskujemy olejem w sprayu i wysypujemy kaszką manną orkiszową.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
W misce mieszamy mąki z proszkiem do pieczenia i erytrolem, dodajemy 3 żółtka, łączymy za pomocą widelca.
1/3 ciasta odkładamy, do większej części dodajemy 8 łyżek wody. Ciasto ma mieć konsystencję która pozwoli na wyklejenie nim formy ale nadal być sypkie. W razie potrzeby dolewamy więcej wody.
Ciasto wsypujemy do tortownicy i ugniatamy na jej dnie za pomocą wilgotnej łyżki lub dłoni na której mamy foliowy woreczek, wstawiamy do nagrzanego piekarnika i podpiekamy z włączoną górną grzałką przez 12- 15 minut.
Na podpieczony spód wykładamy rabarbar.
Białka jaj ubijamy na bardzo sztywną pianę i po łyżce dodajemy jogurt wymieszany ze stewią. Na koniec wsypujemy proszek budyniowy i miksujemy szybko, tylko do połączenia.
Piankę wylewamy na rabarbar, posypujemy pozostałą częścią ciasta do którego dodajemy 3-4 łyżki wody, wstawiamy do piekarnika, pieczemy przez 35- 40 minut.
Studzimy, posypujemy obficie pudrem z ksylitolu.

Po podzieleniu ciasta na 12 porcji jedna z nich zawiera następujące wartości odżywcze:
117 kalorii
3.3 gramy tłuszczu
4.7 gram białka
20,5 gram węglowodanów






poniedziałek, 10 kwietnia 2017

BŁYSKAWICZNA BABKA CYTRYNOWA


Kilka wpisów temu zaprezentowałam wam babeczki twarogowe z rodzynkami.
Tym razem ciasto również na bazie serka i mąki ryżowej. W tym przypadku część mąki zastąpiłam cytrynowym kisielem w proszku oraz dodałam skórkę i sok otarte z cytryny.
Jest to mój ulubiony rodzaj ciasta. Zawsze wychodzi puszyste, wilgotne, jest długo świeże i nigdy jeszcze mnie nie zawiodło.
Mąka ryżowa jest lekka i neutralna w smaku co sprawia że można używać jej uniwersalnie do wszystkiego jak mąki pszennej.
Babka z poniższego przepisu to przepyszny i niezwykle prosty wypiek nie tylko na Wielkanoc.
Nie wymaga użycia miksera.
Wystarczy wymieszać ze sobą składniki suche i mokre, przelać do formy i upiec.
Polecam każdemu kto nie ma jeszcze pewnej ręki w pieczeniu lub nie lubi spędzać w kuchni więcej czasu niż to konieczne.

BŁYSKAWICZNA BABKA CYTRYNOWA


SKŁADNIKI

(średnia forma do babki z kominem)

- 3 jaja rozmiar L
- skórka oraz sok z jednej,dużej cytryny
- 70 ml wody
- 400 gram odtłuszczonego, mielonego sera twarogowego lub serka naturalnego typu bieluch
- 2 łyżki płynnego słodziku lub 3/4 szklanki erytrolu
- opakowanie(40 gram) kisielu cytrynowego w proszku-użyłam kisielu bezglutenowego i bez modyfikowanej skrobii w składzie
- 160 gram mąki ryżowej
- 2 pełne łyżeczki proszku do pieczenia

SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni.
Formę do babki spryskujemy olejem w sprayu i wysypujemy mąką ryżową lub kaszką manną orkiszową.
Mieszamy ze sobą mąkę ryżową, proszek do pieczenia oraz proszek kisielowy.
Jajka, serek, wodę, skórkę i sok z cytryny oraz słodzik umieszczamy w misce, mieszamy trzepaczką do połączenia, wsypujemy składniki suche przesiewając przez sitko. Mieszamy dokładnie za pomocą łyżki.
W przypadku użycia erytrolu wsypujemy go tuż przed resztą suchych składników.
Masę(jest dość rzadka) przelewamy do formy i umieszczamy w nagrzanym piekarniku.
Pieczemy przez 50 minut lub trochę dłużej do suchego patyczka.
Po wyjęciu z piekarnika gorącą babkę wykładamy na talerz, studzimy.
Można polać ją lukrem z ksylitolu lub posypać ksylitolem w pudrze.

Wartości odżywcze dla całej babki:
1224 kalorie
18 gram tłuszczu
69 gram białka
201 gram węglowodanów

po podzieleniu na 16 porcji:
77 kalorii
1 gram tłuszczu
4 gramy białka
13 gram węglowodanów





czwartek, 6 kwietnia 2017

ŚWIĄTECZNE BABECZKI TWAROGOWE Z RODZYNKAMI I JADALNY KOSZYK WIELKANOCNY


Przedstawiam wam kolejną świąteczną propozycję.
Babki i babeczki to standardowe wypieki na wiosenne święta.
Te na bazie twarogu i mąki ryżowej, z dodatkiem rodzynek są mięciutkie, pachnące i bardzo smaczne a co najważniejsze trzymają świeżość przez kilka dni.
Nie zawierają cukru, tłuszczu ani glutenu.
Do ciasta dodałam mieloną wanilię ale można użyć także skórki otartej z pomarańczy lub cytryny by uzyskać nieco inny smak.
Jak większość babeczek są błyskawiczne do zrobienia. Wystarcza wymieszanie składników.
Taki wypiek nie zajmie nam wiele czasu pośród innych bardziej skomplikowanych i czasochłonnych a babeczki świetnie zaprezentują się na stole czy w wielkanocnym koszyczku.
Tych bardziej cierpliwych zachęcam do wypieku własnego koszyczka z drożdżowego ciasta.
Koszyk taki nie jest trudny w wykonaniu ale wymaga sporo czasu. Za to efekt końcowy jest zachwycający. Wygląda bardzo ładnie a na dodatek niesamowicie pachnie. W dodatku jest bardzo smaczny co mogą potwierdzić moi domownicy którzy skonsumowali resztki ciasta z których upiekłam coś na kształt obwarzanków.
Jeśli koszyk ma być przeznaczony na ozdobę można go upiec nawet tydzień czy dwa przed świętami. Nie traci kształtu ani formy. Jedynie czerstwieje, jak każdy wypiek.
To jak? Zabieramy się do pracy?😊

BABECZKI TWAROGOWE Z RODZYNKAMI

(6 sztuk w formie do minibabeczek z kominem o średnicy 5 cm)

SKŁADNIKI

- 70 gram mąki ryżowej
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- ćwierć łyżeczki mielonej wanilii
- łyżka płynnego słodziku
- 25 gram drobnych rodzynków
- 150 gram mielonego, chudego twarogu(użyłam twarogu"emilki" 0% tłuszczu dostępnego w sieci Netto)
- 1 jajko rozmiar L
- 70 ml wody

SPOSÓB WYKONANIA

Rodzynki przelewamy na sitku wrzącą wodą by zmiękły.
W miseczce za pomocą trzepaczki mieszamy twaróg z wodą, jajkiem i słodzikiem.
W osobnej misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia i wanilią.
Składniki sypkie wsypujemy do mokrych, łączymy łyżką, na koniec wrzucamy rodzynki.
Masę przekładamy do foremek do 3/4 ich wysokości. Pieczemy przez 20-25 minut do wyrośnięcia i suchego patyczka.
Nie muszą być rumiane. Mają być raczej jasne. Studzimy na kratce.

Jedna babeczka przygotowana z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
82 kalorie
1 gram tłuszczu
5 gram białka
13 gram węglowodanów







JADALNY KOSZYK Z CIASTA DROŻDŻOWEGO


SKŁADNIKI

( miska o średnicy 22 cm)


- 650 gram mąki pszennej(użyłam tortowej)
- 250 ml ciepłej wody
- 30 gram świeżych drożdży
- płaska łyżeczka soli
- łyżeczka cukru
- 100 ml oleju(użyłam kujawskiego)
- jajko do posmarowania

SPOSÓB WYKONANIA

Mąkę przesiewamy do dużej miski.
Do sporego kubka kruszymy drożdże, wsypujemy cukier, łyżkę mąki z miski, zalewamy 50 ml ciepłej wody i rozcieramy łyżką.
Tak sporządzony rozczyn odstawiamy do wyrośnięcia.
Do mąki wsypujemy sól, wlewamy wyrośnięty rozczyn oraz resztę wody i mieszamy drewnianą łyżką lub łopatką do utworzenia się zwartego ciasta. Nadal wyrabiając wlewamy małym strumyczkiem olej i ugniatamy ciasto najlepiej ręcznie aż będzie gładkie i elastyczne.
Przykrywamy je folią i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.


W tym czasie żaroodporną, szklaną lub jak u mnie metalową miskę owijamy folią aluminiową.

Ustawiamy ją do góry dnem na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.



Wyrośnięte ciasto przenosimy na stolnicę i ponownie krótko wyrabiamy.



Z ciasta toczymy długie, dość cienkie wałeczki i przekładamy je na krzyż przez środek miski, tak by końce swobodnie leżały na papierze do pieczenia.




Następnie każdy kolejny wałek zaczynając od dna miski wplatamy poziomo pomiędzy paski ciasta chowając końcówkę pod spód. Wałeczki poziome mają się przeplatać raz pod, a raz nad wałkami pionowymi.




Pomiędzy wałeczkami może zostać trochę wolnej przestrzeni. Ciasto jesze podrośnie. Spód koszyka spłaszczamy dłońmi by miał stabilną podstawę. Upleciony koszyk również delikatnie dociskamy dłońmi do miski.

Odcinamy zbędne końce leżące na papierze do pieczenia jeśli są zbyt długie.


Mniej więcej w połowie plecenia nagrzewamy piekarnik do 180 stopni.

Ciasto smarujemy za pomocą silikonowego pędzelka rozkłuconym jajkiem.
Blachę z koszykiem wstawiamy do nagrzanego piekarnika i włączamy termoobieg.
Pieczemy około 35-40 minut aż stwardnieje i mocno się zarumieni.
Upieczony koszyk studzimy i delikatnie wyciągamy z niego miskę oraz usuwamy folię.
Z reszty ciasta pleciemy warkoczyk lub obkręcamy wokół siebie dwa wałeczki.
Całość umieszaczamy na pasku folii aluminiowej położonej na odwróconej misce-tej samej na której piekliśmy koszyk i smarujemy jajkiem. To będzie rączka koszyka.



Pieczemy przez mniej więcej 20-25 minut aż uzyska złoty kolor.

Wystudzoną rączkę mocujemy do koszyka za pomocą wykałaczek(dwie na jedną stronę)
Gotowe!😃
Teraz możemy wyścielić nasz koszyk serwetką materiałową lub papierową, dowolnie przyozdobić i włożyć do niego co tylko chcemy 😊